W teorii montaż urządzenia oraz osprzętu nie jest skomplikowany. Pompę ciepła podłączyć może hydraulik wespół z elektrykiem. Jednak często się zdarza, że instalacja i pompa podłączona jest źle, a to z reguły skutkuje obniżeniem efektywności urządzenia.
Nierzadko problemem
jest wybranie niesprawdzonej, nieautoryzowanej firmy instalacyjnej. To wynikać może z kosztów. Wydaje się, że montaż jest prosty i tańsza ekipa nie ustępuje tej droższej. Niestety może się okazać, ze jakość usługi będzie adekwatna do cena, czyli niska.
Jeszcze gorzej, gdy okaże się, że firma, która instalowała urządzenie już nie istnieje. Wtedy problemem będzie zgłoszenie poprawek, regulacji, czy jakichkolwiek drobnych korekt w działaniu urządzenia oraz instalacji. Wszelkiego rodzaju tego typu poprawki i regulacje nie będzie mieć kto wykonać, co w sezonie grzewczym może się okazać bardzo problematyczne dla inwestora. Dlatego też warto przed montażem zasięgnąć opinii o firmie na rynku, zobaczyć zdjęcia z realizacji oraz jeśli jest to możliwe obejrzeć gotową pompę ciepła w działaniu.
Bardzo wiele osób wykonujących poprawki po źle wykonanych instalacjach twierdzi, że problemem były i czasem jeszcze się zdarzają kruche luty bezołowiowe. Obecnie stosowane luty są mniej odporne na uszkodzenia, co czasem jest przyczyną złego działania systemu z zainstalowaną pompą ciepła. Stąd tak ważny jest dobór odpowiedniej ekipy montażowej. Najlepiej poprzedzony referencjami, opiniami i wszelkiego rodzaju dowodami, które uwiarygadniają całokształt firmy i jej profesjonalizmu.
Jednym z częstych błędów podczas montażu pomp ciepła typu split jest na przykład pozostawienie w układzie chłodniczym powietrza. Zdarza się tak, gdy brak jest zastosowania przez instalatorów zaworów serwisowych do czynników chłodniczych. Powietrze, które nie jest gazem kondensującym, zalega za sprężarką, co powoduje, ze nie następuje efekt przemiany gazowej. Sprężarka będzie musiała sprężać gaz zawarty w układzie do wyższego ciśnienia bez widocznego efektu skraplania gazu chłodniczego, co może doprowadzić w najgorszym przypadku do jej uszkodzenia, a w najlepszym – do wyższych kosztów eksploatacyjnych.
Innym, ale dość częstym błędem jest w przypadku instalacji pomp ciepła typu split zbyt mała ilość nabitego gazu. To także przekłada się na sprawność i efektywność sprężarki. Charakterystycznym objawem może być tzw. dudnienie invertera podczas pracy na dużych obrotach.
Znanym jest także błąd montażowy polegający na zapowietrzonej lub, co gorsza nieszczelnej instalacji. Niektórzy instalatorzy podczas prac wykorzystują czynnik roboczy o innych niż zalecane właściwości, jeszcze inni wadliwie montują odprowadzanie skroplin powietrznej pompy ciepła. Z braku doświadczenia i kwalifikacji zdarzają się przypadki umieszczania pomp zbyt blisko budynku, gdzie przestrzeń na zassanie powietrza do urządzenia jest zbyt mała.
Zdarzają się również tzw. fuszerki, źle podłączone przewody, fatalnie ustawione charakterystyki i parametry pompy, brak izolacji, zbyt bliskie umiejscowienie urządzenia od kolejnej posesji, czy nawet montaż invertera zewnętrznego na elewacji budynku z ograniczonym dostępem, np. na dużej wysokości. W wielu przypadkach mamy również do czynienia ze złym podłączeniem elektrycznym, a dokładnie z wadliwym wykonaniem zabezpieczeń.
Układ hydrauliczny systemu z pompą ciepła też jest narażony na błędy. Wiele z nich powoduje złą pracę całego systemu. Za mała średnica rurociągów, brak skutecznego odpowietrzenia instalacji to błędy związane z za małym przepływem przez skraplacz co owocuje często alarmem tzw. wysokiego ciśnienia. Brak filtra może doprowadzić do zabrudzenia i uszkodzeń takich elementów jak pompa obiegowa i wymiennik płytowy skraplacza. W przypadku pomp typu monoblok trzeba pamiętać o odpowiednim zabezpieczeniu rurociągu przed zamarzaniem zwłaszcza kiedy układ zalany jest wodą.
Źródło: www.kulczyccygroup.eu
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.