.
Reklama
heiztechnik banner 311023
.

Do rozdysponowania było ponad 11 mld zł — brak zainteresowania wytwórców energii premią

System wsparcia został wprowadzony z początkiem 2019 roku i jest skutkiem ustawy z grudnia 2018 roku o promowaniu energii elektrycznej z wysokosprawnej kogeneracji. Polega na dopłacie do wytworzonej i wprowadzonej do sieci energetycznej energii elektrycznej Możemy wyróżnić trzy rodzaje premii przyznawane na podstawie spełnienia określonych kryteriów.

Menlo Electric z umową finansowania o wartości ponad 30 mln zł [źródło: www.menloelectric.com]
Menlo Electric z umową finansowania o wartości ponad 30 Menlo Electric z umową finansowania o wartości ponad 30 mln zł [źródło: www.menloelectric.com]

Wytwórca może otrzymać dopłatę, jeśli:

  • Jego jednostka kogeneracji spełnia jednostkowy wskaźnik emisji dwutlenku węgla na poziomie nie wyższym niż 450 kg na 1 MWh wytworzonej energii.
  • Nie mniej niż 70% ciepła użytkowego wytworzonego w jednostce kogeneracji zostanie wprowadzone do publicznej sieci ciepłowniczej – nie dotyczy urządzeń o mocy poniżej 1 MW i zasilanych gazem z odmetanowania kopalń.
Reklama
oknonet.pl

W zakończonym właśnie postępowaniu do rozdysponowania było ponad 11 mld zł. Coraz większa pula wsparcia dla produkcji ciepła i energii elektrycznej w skojarzeniu (Combined Heat and Power, CHP) nie budzi zainteresowania wytwórców.

Pierwsza w tym roku sesja naboru na premię kogeneracyjną indywidualną trwałą od 14 do 16 marca 2022 r. i jest już drugą z rzędu, w której nie rozdysponowano środków przeznaczonych dla nowych i znacznie zmodernizowanych jednostek kogeneracji o mocy zainstalowanej nie mniejszej niż 50 MW. Podobnie jak w poprzednim rozstrzygniętym przez regulatora we wrześniu 2021 r. naborze, i tym razem nie została złożona ani jedna oferta, która spełniałaby wymagania ustawowe – informuje URE.

Środki z wrześniowego naboru (4 mld zł) nie przepadły i zostały uwzględnione w marcowym postępowaniu, dlatego przewidywana w nim kwota wsparcia dla wytwórców mogła przekroczyć 11,6 mld zł. Brak zainteresowania wytwórców przyczyną nierozstrzygnięcia kolejnego naboru.

Obecna sytuacja na rynkach energii, jak i sytuacja geopolityczna, nie sprzyjają planowaniu budowy dużych jednostek wytwórczych opalanych gazem ziemnym. Wzrosty i wahania cen tego paliwa oraz obawy przedsiębiorców przed zmianami warunków umów podyktowanymi działaniem siły wyższej lub przerwaniem łańcucha dostaw jeśli chodzi o komponenty do jednostek wytwórczych, mogą znacząco przekładać się na decyzje inwestorów — podsumowuje Rafał Gawin, Prezes URE.

źródło: www.ure.gov.pl

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz