
PSPA, UMP, GZM oraz PAS proponują wdrożenie w Polsce uniwersalnego wzoru nalepek, dzięki którym użytkownicy pojazdów będą mieli możliwość wykorzystać jedną nalepkę do poruszania się po różnych strefach w całej Polsce. Obecna propozycja zakłada umieszczanie na nalepce nazwy konkretnej Strefy oraz numeru rejestracyjnego. Takie oznakowanie umożliwiłoby w praktyce wjazd tylko do jednego, konkretnego obszaru niskoemisyjnego. Każda dodatkowa strefa oznaczałaby kolejną nalepkę na szybie pojazdu.
Propozycje skierowane do Ministerstwa obejmują także pozostawienie na nalepce numeru rejestracyjnego, który w sposób łatwy i jednoznaczny pozwoli zidentyfikować pojazd. Ponadto, oznaczenie powinno być uzupełnione o cyfrę (w skali od 1 do 6) odpowiadającą klasie spełnianej przez dany pojazd normie emisji spalin EURO. Każda nalepka miałaby zawierać także unikalny numer. Autorzy listu przedstawili również propozycje zmiany oprawy graficznej wdrażanego oznaczenia.
Autorzy pisma sugerują również m.in. skorelowanie koloru nalepek z normami EURO (w przypadku Euro 1 miałby być to kolor szary, Euro 2 – fioletowy, Euro 3 – czerwony, Euro 4 – pomarańczowy, Euro 5 – żółty, zaś Euro 6 – zielony). Propozycja zakłada ponadto umieszczenie na każdej z nalepek znaku D-54 (oznaczającego strefę czystego transportu), który zastąpiłby napis „Strefa Czystego Transportu”.
Obecnie w Polsce nie funkcjonuje ani jedna strefa czystego transportu. Jedyną próbę ustanowienia SCT podjął Kraków w 2019 r. Dla kontrastu, w Europie funkcjonuje już ok. 300 obszarów niskoemisyjnych (również w regionie CEE), a ich liczba systematycznie wzrasta.
Źródło: pspa.pl
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.