
Z problemem nagrzewających się pomieszczeń boryka się cała rzesza właścicieli domów jednorodzinnych oraz mieszkańców ostatnich kondygnacji w budynkach zamieszkania zbiorowego.
Dzieje się tak, ponieważ zewnętrzne pokrycie dachu najczęściej wykonuje z blachy stalowej lub dachówek ceramicznych, które działają jak jeden wielki kolektor słoneczny. Konstrukcja dachu często stanowi też najcieńszą przegrodę budynku i dodatkowo bywa ustawiona do słońca pod kątem równym lub zbliżonym do prostego, co ułatwia przenikanie ciepła do pomieszczeń wewnętrznych – wyjaśnia Adam Buszko, ekspert firmy Paroc Polska.
Ile kosztuje komfort?
Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby system klimatyzacji z funkcją oczyszczania powietrza zamontować w bezpiecznych warunkach własnego domu. Jednak jak w przypadku każdej inwestycji, warto wziąć pod uwagę koszty związane zarówno z jej instalacją, jak i eksploatacją.
Jeśli chodzi o zakup sprzętu i jego montaż, sytuacja prezentuje się dość korzystnie. Wzrost zainteresowania inwestorów indywidualnych, zwłaszcza w erze home office, przyczynił się do rozwoju tego sektora rynku i większej konkurencyjności firm oferujących jednostki, czego efektem są malejące ceny. Za najprostszy klimatyzator typu split zapłacimy ok. 1200 zł, na montaż i rozruch urządzenia trzeba przeznaczyć kolejne 1000-2000 zł, w zależności od zakresu prac i rozmiarów instalacji. Eksploatacja takich jednostek waha się od 34 gr do nawet 50 gr za godzinę w najprostszych układach. Wniosek? Na klimatyzację w sezonie letnim wydamy mniej więcej 300-500 zł.
A gdyby tak dokonać zbliżonej cenowo inwestycji, w ramach której zamiast dokładać do rachunków… zmniejszymy je?
Izolacja – nie tylko na zimę
Choć termoizolacja budynku, popularnie nazywana „ociepleniem”, kojarzy nam się przede wszystkim z sezonem zimowym i zatrzymywaniem ciepła uciekającego na zewnątrz, w rzeczywistości działa ona w obie strony.
Docieplenie rozumiane jako dodatkowa izolacja budynku to podstawowy krok w celu poprawy komfortu termicznego pomieszczeń. Zimą zabezpiecza ono dom przed ucieczką energii, latem zaś zapobiega przenikaniu gorąca do wnętrza budynku. Nawet jeśli poddasze od początku nie jest przystosowane do zamieszkania, to stosunkowo prosta i niedroga renowacja termiczna może pomóc w pozyskaniu dodatkowej, komfortowej przestrzeni, np. na letnie atelier lub domową strefę relaksu – tłumaczy Adam Buszko.
Ponieważ sezon budowlany trwa w najlepsze, nad renowacją termiczną dachu czy ścian zewnętrznych warto pomyśleć już teraz. Jak każda inwestycja, działanie to wiązać się będzie z pewnymi kosztami początkowymi. Rozważając wszystkie „za” i „przeciw” powinniśmy jednak mieć na uwadze nie tylko komfort mieszkaniowy latem, ale też wysokość rachunków za ogrzewanie zimą.
W przypadku poddasza optymalnym rozwiązaniem będzie zastosowanie elastycznej płyty z wełny kamiennej w dwóch warstwach. Uzasadnione ekonomicznie docieplenie starego dachu wełną kamienną o grubości kilkunastu centymetrów wraz z wykończeniem poddasza w średniej wielkości domu to koszt rzędu kilku tysięcy złotych. Wydatek ten zwróci się nam w przeciągu około 7 lat w postaci niższych rachunków za ogrzewanie, a dodatkowo zyskamy cenny komfort oraz dodatkową przestrzeń mieszkalną – radzi Adam Buszko.
Koniec z sauną na poddaszu
Kiedy w robi się gorąco, dobrze jest zachować zimną głowę i dokładnie przeanalizować wszystkie możliwe opcje. W myśl zasady „lepiej zapobiegać, niż leczyć”, warto w pierwszej kolejności rozważyć inwestycję w ocieplenie, dzięki któremu w perspektywie długofalowej wydamy mniej zarówno na chłodzenie, jak i ogrzewanie naszego domu.
Źródło: paroc.pl
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.