Węgry, Czechy i Słowacja bez ropy z Rosji

Rosyjska, państwowa firma odpowiedzialna za sieci ropociągów — Tranisnieft, poinformował, że musiał zatrzymać przesył przez Ropociąg Przyjaźń na Ukrainie z powodu problemów z płatnościami za taryfę wobec Ukrtransnafty. Czechy, Słowacja i Węgry sprowadzają całą ropę tym szlakiem.

Reklama

Przesył ropy z użyciem Ropociągu Przyjaźń został zatrzymany na kilka dni z powodu problemów technicznych banków związanych z płatnością za taryfę po stronie rosyjskiej.

Na ten moment dostawy nitką północną do Polski i Niemiec nie zostały ograniczone. Kraje te jednak zamierzają zrezygnować z tego kierunku dostaw do końca roku.

Gazprombank, który obsługiwał płatność, poinformował, że pieniądze zostały zwrócone z powodu ograniczeń nałożonych przez Unie Europejską – informuje oświadczeniu Transnieftu.

Podobnego rodzaju tłumaczenia stosowała Rosja w przypadku wcześniejszych sankcji ograniczenia dostaw gazu do Europy przez gazociąg Nord Stream 1. Do Czech wznowienie dostaw ropy naftowej rurociągiem „Przyjaźń” powinno nastąpić w ciągu kilku dni, poinformowała we wtorek spółka Mero, właściciel i operator czeskiego odcinka rurociągu. Na ten moment uruchomienie zapasów strategicznych nie jest potrzebne. Rafineria Slovnaft i jej spółka macierzysta węgierski MOL rozpoczęły negocjacje ze stroną ukraińską i rosyjską w sprawie wznowienia dostaw. MOL zaoferował, że zapłaci za przesył ropy rosyjskiej odcinkiem Ropociągu Przyjaźń przez Ukrainę.

W 2021 roku Rosja odpowiadała za 26% dostaw ropy i 43% produktów naftowych do Unii Europejskiej.

źródło: www.euractiv.pl