
W 2019 roku wielkość wzrostów różniła się w zależności od rodzajów pomp ciepła, jednakże sumarycznie oscylowała ona na poziomie 34%. Wszystko wskazuje na to, że ten trend będzie się nadal utrzymywał, zwłaszcza w dobie coraz liczniejszych dotacji i dofinansowania. Prym wiodą powietrzne pompy ciepła, gdzie wzrost był największy w ubiegłym roku. W innych grupach pomp ciepła nastąpiła stabilizacja lub wzrosty były nieco niższe.
Gruntowe pompy ciepła, jako jedyne źródło ogrzewania zanotowały 18% wzrost, co jest wynikiem bardzo dobrym, zważywszy na koszt wykonania instalacji i zakup urządzeń. Do podgrzewania ciepłej wody użytkowej wzrost instalacji nastąpił na poziomie 9%, co zasadniczo przełożyło się na podobny wzrost do roku wcześniejszego. Należy zauważyć, że to nie tylko podaż kształtuje popyt na tego typu urządzenia. Przede wszystkim stabilna tendencja wzrostowa w grupie pomp ciepła jest wynikiem konsekwentnie prowadzonej polityki informacyjnej i promocyjnej zarówno w Polsce, jak i w innych krajach UE. Dodatkowo należy zauważyć, że grupa producentów, dystrybutorów oraz instalatorów jest bardzo dobrze zorganizowana, jeśli zestawimy je z producentami np. kotłów na biomasę czy pellet.
Odnotowuje się także stabilny wzrost tego typu urządzeń, które służą jako jedyne źródło ogrzewania w zestawieniu z kolektorami słonecznymi, czy fotowoltaiką. Bardzo często zestawia się pompy ciepła z kotłami grzewczymi zasilanymi gazem. Nie bez znaczenia było i to, że w 2019 roku powstały pierwsze realizacje tzw. domów bez rachunków, opartych na układzie hybrydowym pompy ciepła z panelami fotowoltaicznymi. Sporym wsparciem dla rynku pomp ciepła może być program „Czyste Powietrze” pod egidą NFOŚiGW, który w świadomości inwestorów zaczyna odgrywać coraz większą rolę. Zwłaszcza że uzyskanie dofinansowania z tego tytułu staje się coraz prostsze i osiągalne.
Tendencję wzrostową, jeśli chodzi o pompy ciepła, mogą zakłócić firmy wykonawcze, a w zasadzie ich niewystarczająca ilość. Coraz częściej instalatorzy skarzą się na ogrom obłożenia pracami instalacyjnymi. W odróżnieniu od szybkiego wzrostu sprzedaży urządzeń, firm instalacyjnych, aż tak szybko nie przybywa. Instalatorzy muszą certyfikować się odpowiednimi uprawnieniami, zarówno, jako autoryzowani przedstawiciele danego producenta, jak i posiadać kwalifikacje w zakresie F-gazów (w przypadku, gdy takie są wymagane np. pompy ciepła typu split). Natomiast producenci pomp wprowadzają do obrotu coraz to nowsze urządzenia z najnowszymi technologiami.
Źródło: kulczyccygroup.eu
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.